Czytasz
Byliśmy tam: Weekendówka #40

Byliśmy tam: Weekendówka #40

weekend

Ten mglisty jesienny weekend stał u nas pod znakiem wyjazdów, świetnych imprez, wysokiej jakości koncertów i dobrego jedzenia. Sprawdźcie naszą kolejną weekendówkę!

Oj, działo się w ten weekend sporo dobrego. Pomijając kontrowersje związane z Marszem Niepodległości, bawiliśmy się naprawdę świetnie. W piątkowy wieczór, w Barze Studio, tańczyliśmy na release party nowej kasety labelu K-Hole Trax. Acid i ghetto house oraz klimaty diy, czyli to, co zawsze dobrze się sprawdza. Z kolei kilka ulic dalej, w kultowym SPATiFie odbywał się jazzowy koncert z gatunku metafizycznych przeżyć. Genialny występ dał Josef Leimberg i jego zespół The Astral Progressions. Oby więcej takich!

To jeszcze nie koniec piątkowych wojaży. Pozostając w Warszawie – wpadliśmy na Jasną 1, gdzie miejsce miała imprezka Move Mózg. Jak wiadomo, jest to gwarancja muzycznej selekcji z najwyższej półki, didżejów bez wielkich nazwisk, ale za to z wielkimi umiejętnościami i wajbem. A do tego jak zwykle świetna scenografia przygotowana przez organizatorów – Olę Teks i Cyryla. 

Szybki skok do naszych zachodnich sąsiadów i wizyta w klubie Arkaoda na berlińskim Neuköllnie. Wpadliśmy na imprezkę Deejay Service sygnowaną znakiem najwyższej jakości od Luca Lozano. Na górze trochę UL/Plan B, na dole bardziej Jasna. Przyjemne okołohałsowe granie i miła atmosfera. Czego chcieć więcej?

W sobotę najciekawszych wydarzeniem był koncert 7-osobowego zespołu Jungle. Muzycy z UK, którzy na nowo zinterpretowali retro brzmienie spod znaku funk i soul, dali fantastyczny, pełen energii koncert. Ludzie zgromadzeni w Progresji nie mogli wyjść z podziwu.

Nie bylibyśmy sobą, gdyby w tym natłoku kulturalnych wrażeń nie pomyślelibyśmy o jedzeniu. Berlińskie eskapady zawsze muszą skończyć się w Monsieur Vuong, czyli bezsprzecznie jednym z topowych azjatyckich lokali w Mitte. Kawa? Oczywiście Five Elephant i porozrzucane po mieście przytulne portugalskie kawiarnie z pastel del nata. W Warszawie zahaczyliśmy o Raj w Niebie, bo przecież z taką pogodą za oknem aż marzy się o hawajskich plażach i przysmakach. Owoce morza i amerykańska kuchnia? Brakowało nam tego, więc wpadliśmy również do Koko & Roy na Wilczej. Kto jeszcze nie był – koniecznie!

Kolejny weekend? Ruszają festiwale filmowe – Warsaw Jewish FF oraz Festiwal Pięć Smaków i z pewnością obejrzymy kilka dzieł. W warszawskiej Hydrozagadce wystąpi zespół !!! (Chk Chk Chk), który pojawi się również na krakowskim Tauron Nowa Muzyka Pop-Up (wspólnie z Who Made Who czy Lukiem Vibertem). Koncert Holaka na Jasnej 1, Muzyka Nieheteronormatywna w Barze Studio i impreza na Smolnej sygnowana przez Garbicz Festival. Szpitalna 1 to z kolei wizyta Marsmana na wspólnym evencie We Are Radar i Szumu. We Wrocławiu, Krakowie i Warszawie (sold out!) wystapi również uwodzący głosem JMSN. Z kolei w Łodzi sporo rapu – publikę rozgrzeją Young Igi i Sarius. Widzimy się na szlaku!

fot. Paweł Zanio/Solovsky.com

Zobacz komentarze (0)

Odpowiedz

Your email address will not be published.

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone